Moda na obiekty postindustralne wciąż trwa. Jeśli chodzi o ogólne zainteresowanie miejscami z kategorii „unique venues”, obiekty postindustrialne przyciągają na ogół bardziej niż np. bogato zdobione wnętrza pałacowe. Na ogólnopolskim rynku wciąż dostępnych jest stosunkowo niewiele takich miejsc, a te najbardziej znane są mocno eksploatowane. Na szczęście w Łodzi cały czas przybywa nowych venues poprzemysłowych, a istniejące są modernizowane. Dzięki temu moda na obiekty postindustrialne w Łodzi wciąż trwa i ma się dobrze. Warto również dodać, że przestrzenie poprzemysłowe interesują zarówno polskich jak i zagranicznych organizatorów - np. klienci z rynku francuskiego i skandynawskiego cały czas bardzo cenią sobie venues, restauracje i inne atrakcje zlokalizowane w pofabrycznych wnętrzach i obiektach.
W granicach Łodzi znajduje ponad 200 różnego rodzaju zabytkowych fabryk. Duża część z nich została zaadaptowana na potrzeby rynku spotkań. Są wśród nich zarówno hotele eventowe jak i miejsca spotkań bez funkcji noclegowej. W Łodzi znaleźć można starannie odrestaurowane perełki architektury industrialnej, ale również przestrzenie, które zachowały właściwie niezmieniony, oryginalny, surowy „wystrój”. Łódzkie venues poprzemysłowe nadają się na każdy rodzaj wydarzenia. W ofercie miasta znajdują się zarówno kameralne miejsca, odpowiednie od organizacji niewielkiego wydarzenia, jak i wielkie, z rozmachem odrestaurowane obiekty, idealne do organizacji hucznej gali dla ponad 1000 gosci.
Poniżej przedstawiamy listę dziesięciu łódzkich obiektów poprzemysłowych, o których powinien wiedzieć każdy organizator spotkań:
Lista łódzkich obiektów poprzemysłowych, w których można zorganizować wyjątkowe spotkanie stale się powiększa. Obecnie w Łodzi mamy prawdziwy „boom” na inwestycje zarówno w poszczególne budynki, jak i w całe kompleksy postindustrialne. Najnowszą inwestycją poprzemysłową, która właśnie się otwiera jest Monopolis. Kolejna, Ogrody Geyera, jest już częściowo otwarta. Zaawansowane prace rewitalizacyjne trwają też na terenie dawnych zakładów Karolna Scheiblera na Księżym Młynie – mowa tu o wielkie inwestycji o wdzięcznej nazwie Fuzja, jak również rozbudowie Textorial Parku.